Fragment tytułu

Pieśń kościelna

A WCZORA Z WIECZORA

A wczora z wieczora, a wczora z wieczora
z niebieskiego dwora, z niebieskiego dwora.
Przyszła nam nowina, przyszła nam nowina:
Panna rodzi Syna, Panna rodzi Syna.

Boga prawdziwego, nieogarnionego.
Za wyrokiem Boskim, w Betlejem żydowskim.

Pastuszkowie mali w polu wtenczas spali,
gdy Anioł z północy - światłość z nieba toczy.

Chwałę oznajmując, szopę pokazując,
chwałę Boga tego, dziś nam zrodzonego.

"Tam Panna Dzieciątko, miłe Niemowlątko,
uwija w pieluszki, pośpieszcie pastuszki!"

Natychmiast pastuszy śpieszą z całej duszy,
weseli bez miary, niosą z sobą dary.

Mądrości druhowie, z daleka królowie,
pragną widzieć swego - Stwórcę przedwiecznego.

Dziś Mu pokłon dają - w ciele oglądają.
Każdy się dziwuje, że Bóg nas miłuje.

I my też pośpieszmy, Jezusa ucieszmy
ze serca darami: - modlitwą, cnotami.

Jezu najmilejszy, ze wszech najwdzięczniejszy,
zmiłuj się nad nami - grzesznymi sługami.

ACH, MÓJ JEZU JAK TY KLĘCZYSZ

Ach, mój Jezu, jak Ty klęczysz, w Ogrójcu zakrwawiony!
Tam Cię Anioł w smutku cieszył, skąd był świat pocieszony.

Przyjdź, mój Jezu, przyjdź, mój Jezu, przyjdź, mój Jezu, pociesz mnie,
bo Cię kocham serdecznie.

Ach, mój Jezu, jakeś srodze do słupa przywiązany,
za tak ciężkie grzechy nasze - okrutnie biczowany.

Ach, mój Jezu, co za boleść - cierpisz w ostrej koronie,
Twarz najświętsza zakrwawiona, głowa wszystka w krwi tonie.

Ach, mój Jezu, gdy wychodzisz - na Górę Kalwaryjską,
trzykroć pod ciężarem krzyża - upadasz bardzo ciężko.

A gdy, mój najmilszy Jezu, na krzyżu już umierasz,
dajesz Ducha w Ojca ręce, grzesznym niebo otwierasz.

Ach, mój Jezu, gdy czas przyjdzie, Że już umierać trzeba,
Wspomnij na swą gorzką mękę, Nie chciej zawierać nieba

Gdyś jest Sędzią postawiony Nad żywymi zmarłymi.
Zmiłujże się nad duszami W czyśćcu zostającymi!

Wieczny pokój, wieczny pokój, Wieczny pokój daj Panie!
W niebie odpuszczenie.
Przyjdź, mój Jezu, Przyjdź mój Jezu, pociesz mnie!
Bo Cię kocham serdecznie.

ACH, MÓJ JEZU UKOCHANY

Ach, mój Jezu ukochany, Toć masz twarde łoże.
Zdejmę ja Cię z tego krzyża. W sercu mym położę

Boś zbolały, zbiczowany, Okrutnie zraniony.
Proszę żebyś w sercu moim Był uspokojony

Dusza moja jak najlepiej Będzie się starała
Żeby Ciebie, Stwórcę swego Już nie obrażała.

ACH, UBOGI ŻŁOBIE

Ach ubogi żłobie, cóż ja widzę w Tobie?
Droższy widok, niż ma niebo, w maleńkiej osobie.
Droższy widok niż ma niebo w maleńkiej osobie.

Zbawicielu drogi, takżeś to ubogi!
Opuściłeś śliczne niebo, obrałeś barłogi.
Opuściłeś śliczne niebo, obrałeś barłogi.

Czyżeś nie mógł sobie w największej ozdobie
obrać pałacu drogiego, nie w tym leżeć żłobie?
obrać pałacu drogiego, nie w tym leżeć żłobie?

Gdy na świat przybywasz, grzechy z niego zmywasz,
a na zmycie tej sprośności, gorzkie łzy wylewasz,
a na zmycie tej sprośności, gorzkie łzy wylewasz.

Któż tu nie struchleje, wszystek nie zdrętwieje
któż Cię widząc płaczącego, łzą się nie zaleje,
któż Cię widząc płaczącego, łzą się nie zaleje.

Na twarz upadamy, czołem uderzamy,
witając Cię w tej stajence między bydlętami,
witając Cię w tej stajence między bydlętami.

Zmiłuj się nad nami, obmyj z grzechów łzami,
przyjmij serca te skruszone, które Ci składamy,
przyjmij serca te skruszone, które Ci składamy.

ACH, WITAJŻE POŻĄDANA

Ach, witajże pożądana perło droga z nieba
Gdy świat cały upragniony Anielskiego chleba
W ciele ludzkim Bóg jest skryty na pokarm ludziom obfity
Ciałem karmi, Krwią napoi by człowieka w chwale swojej
Między wybranymi policzył.

Czyliż nie dość Boskie Dziecię żeś na świecie z nami,
Ale jeszcze zimno cierpisz między bydlętami
Malusieńki Jezu w żłobie co za wielka miłość w Tobie
Czyliż nie są wielkie dziwy, w ludzkim ciele Bóg prawdziwy
Przyszedł na zbawienie człowieka.

O miłości niepojęta, jakżeś wielka była
Iżeś się tu z niebieskiego tronu sprowadziła
A to do pustej szopiny, o niesłychane nowiny,
Ach pokorny Baraneczku, Twój odpoczynek w żłobeczku
Z dalekiej podróży niebieskiej.

Niech ci Jezu będą dzięki za Twe narodzenie
Bo przez nie zacząłeś nasze sprawować zbawienie.
Miłość, która to sprawiła iż Cię do nas sprowadziła
Niech swą iskrą nas zapali abyśmy Cię miłowali
Teraz i bez końca w wieczności.

ADESTE FIDELES

Adeste, fideles, laeti triumfantes:
Venite, venite in Bethleem:
Natum videte Regem Angelorum:
Venite, adoremus, venite adoremus,
venite adoremus Dominum!

En grege relicto, humiles ad cunas
Vocati pastores approperant:
Et nos ovanti, gradu festinemus:
Venite, adoremus...

Aeterni Parentis splendorem aeternum
Velatum sub carne videbimus:
Deum infantem, pannis involutum,
Venite, adoremus...

Pro nobis egenum et foeno cubantem
Piis foveamus amplexibus:
Sic nos amantem quis non redamaret?
Venite, adoremus...

AKT SKRUCHY

Panie, przebacz nam Ojcze, zapomnij nam!
Zapomnij nam nasze winy Przywołaj, kiedy zbłądzimy.
Ojcze, zapomnij nam!

Panie, przyjmij nas Ojcze, przygarnij nas!
I w swej ojcowskiej miłości Ku naszej schyl się słabości.
Ojcze, przygarnij nas!

ALLELUJA! BIJĄ DZWONY

Alleluja! Biją dzwony, głosząc w świata wszystkie strony,
że zmartwychwstał Pan! Alleluja, alleluja, alleluja!

Biją długo i radośnie, że aż w piersiach serce rośnie,
triumf prawdzie dan. Alleluja...

W majestacie Boskiej chwały idzie Chrystus Zmartwychwstały
między uczniów swych. Alleluja...

Dzień wesoły nam dziś nastał, Pan po męce zmartwychpowstał,
płynie pieśni ton. Alleluja...

ALLELUJA! JEZUS ŻYJE

Alleluja! Jezus żyje! - Już Go dłużej grób nie kryje,
w którym trzy dni spoczywał.

Alleluja! Przezwyciężył - Jezus czarta, co nas więził
w tej haniebnej niewoli.

Alleluja! Tryumfuje - prawda, a fałsz ustępuje
z ziemi oswobodzonej.

Alleluja! Złość zgromiona, a niewinność wyniesiona
odzyskała swe prawa.

Alleluja! Zmartwychwstały - jest zastawem wiecznej chwały,
którą krwawo wyjednał.

Alleluja! I my wiemy, iż z swych grobów powstaniemy,
jak nasz powstał Zbawiciel.

Wdzięcznym sercem Alleluja - zaśpiewajmy Alleluja
Zbawcy Zmartwychwstałemu.

ANIELI W NIEBIE ŚPIEWAJĄ

Anieli w niebie śpiewają, Bogu cześć chwałę oddają;
wesele opowiadają, wszemu światu znać dawają. - Kolęda.

Narodził się nam Zbawiciel, wszego świata Odkupiciel.
Izajasz prorokował, że się z Panny narodzić miał. - Kolęda.

Otóż się nam już narodził, by świat z grzechów wyswobodził.
Anioł pasterzom objawił, że się na świat Jezus zjawił. - Kolęda.

W Betlejem, żydowskim mieście, tam się do Niego pośpieszcie;
leży w żłobie łzy roniący - Zbawiciel nasz wszechmogący. - Kolęda.

Wdzięczna to nowina była, Panna Syna porodziła.
Śpiewajmyż Mu nowe pienie - za to Jego narodzenie. - Kolęda.

Cześć, chwała na wysokości, pokój ludziom na niskości;
Niech Bóg pochwalony będzie - w niebie, na ziemi i wszędzie. - Kolęda.